Światła awaryjne

[płock1964]

Odświeżam temat
Czy - przy założeniu, że nie zależy mi na awaryjnych po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki - mogę się wpiąć bezpośrednio w przewody od kierunków, wychodzące z fabrycznego włącznika (SD01)? Czy w takim układzie przekaźnik (czy coś innego) nie ulegnie uszkodzeniu i czy światła nie będą mrugały wolniej niż pojedynczy kierunek?

Nic się nie stanie, mrugają normalnie.

[maly]

tak mrugają normalnie chyba że zamontujesz żarówki ledy w kierunki wtedy musisz wstawić przerywacz do takich żarówek jest na allegro koszt jakieś 15zł

[james]

Dziękuję bardzo Panowie! Pozostaje kupić włącznik i zmontować

[kamilll]

Odświeżę trochę temat, ponieważ również mam zamontowane w swoim varadero akcesoryjne światła awaryjne, i dziś pojawił się pewien problem Otóż postanowiłem odkopać Varadero z garażu i przywrócić go do życia po zimowym postoju. (Akumulator wyciągam na zimę z moto i trzymam w ciepłym pomieszczeniu). Motocykl stał przez zimę w garażu w jednym miejscu i nic z nim nie było robione, dziś po włożeniu akumulatora słysze jak pracuje przerywacz świateł awaryjnych, myślałem że może przez nieuwagę włączyłem awaryjne ale nie. Przerywacz od świateł awaryjnych pracuje cały czas, a włącznikiem przy kierownicy można normalnie światła awaryjne włączyć i wyłączyć. W zeszłym roku do samego końca wszystko było ok, tylko teraz po włożeniu akumulatora jakieś cyrki się dzieją z tym przerywaczem, połączenia elektryczne na pierwszy rzut oka są w porządku. Miał ktoś podobny przypadek? Ewentualnie orientuję się ktoś co może być przyczyną usterki?

[kamilll]

Problem rozwiązany, przyczyną tej usterki był przerywacz. Po rozebraniu przerywacza wewnątrz było pełno śniedzi (zielonego nalotu na elementach lutowanych do płytki) czyszczenie niewiele dało. Pomogła wymiana na nowy przerywacz, teraz wszystko działa