Remoncik silnika.
- damian
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 404
- Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: varadero 125 xl
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Pszczółki
Re: Remoncik silnika.
Żeby nie rozerwało silnika, w razie jakichś nieszczelności?
Powiedz czy z pistoletu dajesz ciśnienie do cylindra czy prosto ze sprężarki?
Powiedz czy z pistoletu dajesz ciśnienie do cylindra czy prosto ze sprężarki?
- płock1964
- Sympatyk Weteran
- Posty: 551
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
- Marka motocykla: Varadero + Pannonia
- Model: sd1
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Płock - Schwedt
Re: Remoncik silnika.
Nie no , silnika nie rozerwie , ale pierścienie , szczególnie zimne , są nieszczelne i ciśnienie pójdzie także pod tłok w skrzynię i będzie chciało wracać do góry kanałami olejowymi , w których może być nieco oleju i będziesz piegowaty.damian pisze:Żeby nie rozerwało silnika, w razie jakichś nieszczelności?
Powiedz czy z pistoletu dajesz ciśnienie do cylindra czy prosto ze sprężarki?
Ja mam świecę z wkręconą standardową końcówką i po prostu wpinam przewód szybkozłączką.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.
- damian
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 404
- Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: varadero 125 xl
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Pszczółki
Re: Remoncik silnika.
A zapodasz jakąś fotkę?płock1964 pisze:damian pisze:
Ja mam świecę z wkręconą standardową końcówką i po prostu wpinam przewód szybkozłączką.
Ciągle nie wiem czy pompujesz tylko do cylindra czy razem z przestrzenią sprężarki.
Jak do cylka to strasznie mało przestrzeni i jak coś kolwiek uleci to szybko nieszczelność załapać może. A jak z całej przestrzeni sprężarki to raczej więcej zapasu można by mieć.
Pierwszy dzień świąt prawie za nami jak na razie ok. Zobaczymy co noc przyniesie. :-)
- płock1964
- Sympatyk Weteran
- Posty: 551
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
- Marka motocykla: Varadero + Pannonia
- Model: sd1
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Płock - Schwedt
Re: Remoncik silnika.
Jak nie zapomnę, to nie ma sprawy, ale za dwa miesiące.damian pisze:A zapodasz jakąś fotkę?płock1964 pisze:damian pisze:
Ja mam świecę z wkręconą standardową końcówką i po prostu wpinam przewód szybkozłączką.
Ciągle nie wiem czy pompujesz tylko do cylindra czy razem z przestrzenią sprężarki.
Jak do cylka to strasznie mało przestrzeni i jak coś kolwiek uleci to szybko nieszczelność załapać może. A jak z całej przestrzeni sprężarki to raczej więcej zapasu można by mieć.
Pierwszy dzień świąt prawie za nami jak na razie ok. Zobaczymy co noc przyniesie. :-)
Ze sprężarki wychodzi przewód , który jest wpięty w świecę. Jeśli ciśnienie spada , sprężarka się włącza i pompuje. W aucie wymiana 4 simmeringów trwa ok. 15 min - jeden cylinder. Sprężarka włącza się dwa - trzy razy. Zwykła, marketowa 25 litrów.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.
- Marcin
- Udaje motocyklistę
- Posty: 104
- Rejestracja: sob gru 20, 2014 4:15 am
- Marka motocykla: Hooonda
- Model: XL 125 V
- Rocznik: 2008
Re: Remoncik silnika.
Brałem pod uwagę jeszcze dostęp do głowicy. Jak by leżała na stole to na pewno było by przyjemniej ją rozbierać. Tak czy inaczej pomysł ciekawy i na pewno go zapamiętampłock1964 pisze:Kombinowanie na pewno , ale z tą szybkością to bym polemizował - ile czasu trwa wkręcenie innej świecy i podłączenie sprężarki - myślisz , że byłbyś szybszy - nie sądzę.

- damian
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 404
- Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: varadero 125 xl
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Pszczółki
Re: Remoncik silnika.
Jakby motor był na stole to na pewno nie po to aby wymienić tylko uszczelniacze. Zobaczymy co będzie. W przyszłym roku planuję dość ciekawą przejażdżkę po Polsce ok 2,5k tak mi się wydaje. Jeżeli dojdę do wniosku że wymienię uszczelniacze to na 100% spróbuję najpierw bez zdejmowania głowicy nawet po to aby się przekonać czy się da i Was o tym poinformować.
- płock1964
- Sympatyk Weteran
- Posty: 551
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
- Marka motocykla: Varadero + Pannonia
- Model: sd1
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Płock - Schwedt
Re: Remoncik silnika.
damian pisze:Jakby motor był na stole to na pewno nie po to aby wymienić tylko uszczelniacze. Zobaczymy co będzie. W przyszłym roku planuję dość ciekawą przejażdżkę po Polsce ok 2,5k tak mi się wydaje. Jeżeli dojdę do wniosku że wymienię uszczelniacze to na 100% spróbuję najpierw bez zdejmowania głowicy nawet po to aby się przekonać czy się da i Was o tym poinformować.
I tak trzymać, nie spróbujesz - będziesz żałował.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.
- damian
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 404
- Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: varadero 125 xl
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Pszczółki
Re: Remoncik silnika.
Dzisiaj jeszcze raz na spokojnie wszystko sprawdziłem i wygląda to tak.
Po rozgrzaniu do 4 kresek i sprawdzeniu kompresji jest 12 i prawie 13 na cylkach. Silnik cały czas dymi. Może nie jakoś mocno ale jednak dymi. Przy wykręceniu świec zauważyłem olej na świecy. Czy można przyjąć, że to na 100% wina uszczelniaczy? Mi się osobiście tak właśnie wydaje, bo jeżeli przy prawie książkowej kompresji jednak pali olej to którędyś musi się on tam przedostawać. Tylko którędy? Czy ewentualnie może być jakaś inna przyczyna? Lub inny wyciek oleju do cylka? Tylko jakoś nie widzę innej możliwości niż przez te uszczelniacze.


Po rozgrzaniu do 4 kresek i sprawdzeniu kompresji jest 12 i prawie 13 na cylkach. Silnik cały czas dymi. Może nie jakoś mocno ale jednak dymi. Przy wykręceniu świec zauważyłem olej na świecy. Czy można przyjąć, że to na 100% wina uszczelniaczy? Mi się osobiście tak właśnie wydaje, bo jeżeli przy prawie książkowej kompresji jednak pali olej to którędyś musi się on tam przedostawać. Tylko którędy? Czy ewentualnie może być jakaś inna przyczyna? Lub inny wyciek oleju do cylka? Tylko jakoś nie widzę innej możliwości niż przez te uszczelniacze.


Re: Remoncik silnika.
dymi na jaki kolor ???
na świecy na pewno olej może świeca okopcona na wskutek bogatej mieszanki ??
uszczelniacze zaworowe łatwo zdiagnozować podczas jazdy gdy zmieniasz biegi moto puści dymek.
Przy zużytych uszczelniaczach moto będzie też intensywniej kopciło na zimnym silniku olej nagromadzony w głowicy przedostaje się przez nieszczelne uszczelniacze i ulega spaleniu.
Mimo dobrej kompresji może też przepuszczać pierścień olejowy.
Pozdrawiam
na świecy na pewno olej może świeca okopcona na wskutek bogatej mieszanki ??
uszczelniacze zaworowe łatwo zdiagnozować podczas jazdy gdy zmieniasz biegi moto puści dymek.
Przy zużytych uszczelniaczach moto będzie też intensywniej kopciło na zimnym silniku olej nagromadzony w głowicy przedostaje się przez nieszczelne uszczelniacze i ulega spaleniu.
Mimo dobrej kompresji może też przepuszczać pierścień olejowy.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt sty 13, 2015 10:36 am przez dbopl, łącznie zmieniany 3 razy.
- TomekJ
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 294
- Rejestracja: ndz gru 21, 2014 8:21 am
- Imię: Tomek
- Marka motocykla: Teraz Suzuki DL650
- Model: Dawniej Varadero 125
- Rocznik: 2011
- Lokalizacja: Rzut beretem od Pyrzowic
Re: Remoncik silnika.
Przepraszam, jeśli pytanie głupie: czy możliwe jest jakieś pęknięcie wewnątrz silnika, pomiędzy cylindrami ?damian pisze:jeżeli przy prawie książkowej kompresji jednak pali olej to którędyś musi się on tam przedostawać. Tylko którędy?
Romet Pony 50-M-2 -> Jawa 350TS -> Honda Varadero 125XL -> Suzuki V-Strom 650 DL
- Bonq
- Rekrut
- Posty: 25
- Rejestracja: pn paź 13, 2014 2:13 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL125V
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Warszawa\Radom\Iłża
Re: Remoncik silnika.
Pomiędzy cylindrami raczej nie, to V-ka cylindry są osobnoTomekJ pisze:Przepraszam, jeśli pytanie głupie: czy możliwe jest jakieś pęknięcie wewnątrz silnika, pomiędzy cylindrami ?damian pisze:jeżeli przy prawie książkowej kompresji jednak pali olej to którędyś musi się on tam przedostawać. Tylko którędy?

Ale między cylindrem a komorą korbową może puszczać przez pierścienie, uszczelniacze zaworów. Pęknięcie między cylindrem a komorą korbową musiało by być takie samo na cylindrze i karterach.
Poprawcie jeśli się mylę.
Emeryt 

- płock1964
- Sympatyk Weteran
- Posty: 551
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
- Marka motocykla: Varadero + Pannonia
- Model: sd1
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Płock - Schwedt
Re: Remoncik silnika.
Oczywiście jak najbardziej możliwe, ale chyba nieczęste i olej przedostawałby się na zewnątrz lub do płynu chłodniczego.TomekJ pisze:Przepraszam, jeśli pytanie głupie: czy możliwe jest jakieś pęknięcie wewnątrz silnika, pomiędzy cylindrami ?damian pisze:jeżeli przy prawie książkowej kompresji jednak pali olej to którędyś musi się on tam przedostawać. Tylko którędy?
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.
- damian
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 404
- Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: varadero 125 xl
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Pszczółki
Re: Remoncik silnika.
Kopci na biało idealnie na biało. Od początku do końca. Po rozgrzaniu kopci trochę mniej.
Skąd wiem, że to olej? A no stąd, że jak wykręciłem świece to była mokra, dotknąłem i ewidentnie olej (kolor i tłusty).
Płyn chłodniczy czysty i go nie ubywa.
Ogólnie to, że kopci mi nie przeszkadza ale ten spalony olej osadza się na świecy a to już nie jest zdrowe.
I wiem, że taniej byłoby dolewać oleju ale szkoda świec. Ostatnio aż iskra uciekała mi bokiem bo przestrzeń pomiędzy elektrodami była cała zapchana. Moczenie przez noc w Pb i delikatne ruchy szczotką drucianą załatwiły sprawę.
Skąd wiem, że to olej? A no stąd, że jak wykręciłem świece to była mokra, dotknąłem i ewidentnie olej (kolor i tłusty).
Płyn chłodniczy czysty i go nie ubywa.
Ogólnie to, że kopci mi nie przeszkadza ale ten spalony olej osadza się na świecy a to już nie jest zdrowe.
I wiem, że taniej byłoby dolewać oleju ale szkoda świec. Ostatnio aż iskra uciekała mi bokiem bo przestrzeń pomiędzy elektrodami była cała zapchana. Moczenie przez noc w Pb i delikatne ruchy szczotką drucianą załatwiły sprawę.
- TomekJ
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 294
- Rejestracja: ndz gru 21, 2014 8:21 am
- Imię: Tomek
- Marka motocykla: Teraz Suzuki DL650
- Model: Dawniej Varadero 125
- Rocznik: 2011
- Lokalizacja: Rzut beretem od Pyrzowic
Re: Remoncik silnika.
Nie wiem dokładnie jaka jest budowa V-ki, po prostu czytając opis mam przed oczyma niegdyś mojego opla fronterę, w którym tak się objawiał przedmuch ("mikro" pęknięcie) między 2 i 3 cylindrem - stąd pytanie.płock1964 pisze:Oczywiście jak najbardziej możliwe, ale chyba nieczęste i olej przedostawałby się na zewnątrz lub do płynu chłodniczego.
Romet Pony 50-M-2 -> Jawa 350TS -> Honda Varadero 125XL -> Suzuki V-Strom 650 DL
Re: Remoncik silnika.
No to jeśli jest to olej i dymi cały czas kompresja natomiast jest ok wynika na to przepuszczają pierścienie olejowe.damian pisze:Kopci na biało idealnie na biało. Od początku do końca. Po rozgrzaniu kopci trochę mniej.
Skąd wiem, że to olej? A no stąd, że jak wykręciłem świece to była mokra, dotknąłem i ewidentnie olej (kolor i tłusty).
Płyn chłodniczy czysty i go nie ubywa.
Ogólnie to, że kopci mi nie przeszkadza ale ten spalony olej osadza się na świecy a to już nie jest zdrowe.
I wiem, że taniej byłoby dolewać oleju ale szkoda świec. Ostatnio aż iskra uciekała mi bokiem bo przestrzeń pomiędzy elektrodami była cała zapchana. Moczenie przez noc w Pb i delikatne ruchy szczotką drucianą załatwiły sprawę.