naprawiac opone????

[mardanpl]

Witam.
trzeba miec pecha... kilka dni temu pod swoja firma pijac poranna kawe, zauwazylem wkret w tylniej oponie....
pech... szkoda ze opona prawie nowa 09/14
znalazlem firme, zajmujaca sie naprawa opon, mechanik wyjol wkreta, zalozyl kolka, ale zasugerowal wymiane opony
koszt nowej to 110 funtow... oryginal pirelli scorpion.
kolek w oponie znajduje sie ok 3,5 cm od krawedzi bieznika. wkret byl maly, taki jak do przykrecania regipsow, czarny.
pytanie, co wy, jako posiadacze wiederek, myslicie? jezdzic? czy zmienic?
rozumiem ze w mocniejszych motocyklach opony pracuja pod wiekszym stresem i tam nie jest zalecane naprawianie opon.
co robic dalej? zamawiac nastepna nowa czy zostac na tej?

[grzroj]

heyko ! miałem taki sam przypadek jak ty. Kołek założony i bez problemu chyba jeszcze ze trzy lata śmigałem więc się nie przejmuj i zapomnij o oponie . Narka i szerokości

[melon1968]

W dużym viadrze podobnie naprawiona i przejechała już ponad 10kkm.

[ADAMO16]

Taki maly wkret na pewno nie oslabil opony. Lataj kolego i ciesz sie z jazdy.

[bigwaldi]

można jeździć gdzieś czytałem relację o gościu co na GSie jechał przez Sahare na przebitej i owiniętej skórą oponie przez aborygentów. Więc ty też dasz radę

[mardanpl]

haha to z aborygenami dobre.. ja raczej tak nie bede :-) dzieki za odpowiedzi, tak zrobie, pojezdze na tej