Szarpanie na wolnych obrotach

[Leszek1985]

Petrosbike varadero ma silnik jednego z najsilniejszych ścigaczy minionych czasów gaźnikowych i tego nie oszukasz . Poprostu nie oszukasz tego do czego był ten silnik stworzony przez Hondę. I nie wyprze sie tzw. RODOWODU.

Poprostu lubi obroty... dodam ze słynna Africa Twin 750 chodzi bardzo podobnie...

[Petrosbike]

No nie będę się sprzeczał z kolegami bo pewnie o Varadero więcej wiedzą. Fakt że ciąg to ona ma niezły. Spokojnie sie jedzie 150-160 bez stresu.
No ale ... wyobraźcie sobie moi drodzy że na takie moto wsiada uczeń i każą mu ćwiczyc ósemki na placyku i to ciasne- standard prawda? No to daje głowę (no... prawie ) że taki delikwent juz na moto nie wsiądzie żadne i zrezygnuje z motocyklowania.
Ciekawe jak ma jechać te ćwiczenia przy 3000/min ?
Sorry ale tak nie może być w żadnym przypadku i w żadnym moto bo moim zdanie to dyskwalifikacja użytkowa.
Na razie jest tak że im bardziej jestes w skręcie to tym bardziej szarpie.
To tylko takie moje dywagacje.
No dobra, zobaczymy jak się zacznie zachowywac po regeneracji kosza. Nic więcej już nie mogę zrobić.
To gwałtowne gaśnięcie to oczywiście po ustaleniu obrotów i bez ssania.

[Baza]

Weź porównaj z jakimś innym Varaderem. To prawda że nie lubi niskich obrotów ale jednak ja kiedyś nim trochę latałem po terenie i pamiętam że śmiało na stojaka przy małych prędkościach śmigałem bez półsprzęgła.

[Leszek1985]

Petrosbike co do nauki jazdy i motocykli o rożnych niskich obrotach to nie wiem czy wiesz, ale u nas w Gorzowie od tego roku wprowadzili do nauki jazdy SV650
Jest dalej Gladius, ktory trzyma prawie 500 obrotów niżej. I jak chcą oblać kogoś lub grupe to wlasnie każaą na SV jeździć...
I oba to V-ki...

[pawkg]

Właśnie w drodze do pracy sprawdziłem. Bez problemu i BEZ SZARPANIA mogę na 2 biegu jechać przy obrotach 1500. Prędkość wtedy mam około 30km/h.

[picnic]

Myślę że chyba musisz posprawdzać ustawienia w silniku (gaźniki, zapłon, zawory). Ja ostatnio jeżdżę swoim Varadero głównie po mieście i zupełnie nie czuję dyskomfortu. Korki, przeciskanie się, to wszystko wymaga wolnej, uważnej jazdy. Na 2 biegu bez problemu ciągnie od 2 tyś. obr., tyle że nie można wtedy odkręcać na maxa, bo przyśpieszać rzeczywiście zaczyna tak od 3 tyś. Na rondach spokojnie jeżdżę na 2 biegu. Nic mi nie szarpie, choć na pewno muszę pracować sprzęgłem, ale jakoś mnie ręka nie boli. No i czy na ssaniu czy bez, to po dodaniu gazu idealnie wchodzi na obroty. Muszę tylko pilnować aby odpowiednio szybko zamknąć ssanie, bo jak trochę się rozgrzeje to sama zgaśnie (zaleje się jak sądzę). Ale potem odpala bez problemu i jak już zapali, to normalnie wchodzi na obroty. Mimo że to kawał kloca, to po mieście jeździ mi się świetnie. Dodam tylko że nie jeździłem nigdy za wiele rzędówkami (tylko single albo właśnie V) więc nie mam porównania. Ale najlepiej przejedź się innym Varadero, albo daj komuś aby się przejechał Twoją maszyną. Ja tak ostatnio zrobiłem i kolega rozwiał moje wątpliwości. I od razu lepiej mi się jeździ

[Petrosbike]

Właśnie w drodze do pracy sprawdziłem. Bez problemu i BEZ SZARPANIA mogę na 2 biegu jechać przy obrotach 1500. Prędkość wtedy mam około 30km/h.

No tak, to juz blizej. Powiedz jeszcze jaka jest Twoja ustalona prędkość obrotowa na zamknietej manetce czyli na luzie.
Ile fabryka mówi ? 900 -950- 1000 ?
Mam jeszcze gorąca prośbę- spróbuj jechać na jedynce na zamknietej manetce czyli na minimum obrotów i powiedz co się dzieje?
Oraz jeśli możesz zrób to tez na dwójce? Bardzo proszę bo ja nie mam wokół żadnego Varadero żeby sprawdzić.
Przypominam sobie jeszcze że jak szukałem mojego egzemplarza, to pojeżdziłem na jednej takiej jak moja gaźnikowej i mogłem bez kłopotu na podwóreczku kółeczka kręcić na minimum gazu na jedyneczce- i szło jak masełko! To mi się wtedy pamietam, bardzo podobało ale była ogólnie troche zajechana dlatego szukałem dalej. Teraz mam w stanie świetnym ale te szarpania mnie wykańczają a bardziej mojego plecaczka.

[pawkg]

Ok sprawdzę w drodze po pracy do domu. Różnica w naszych sprzętach jest na pewno ja mam SD02 a Ty SD01 (ja mam 6 a Ty 5 biegów). Jeżdżąc nie istotne na którym biegu nie schodzę poniżej magicznych 1500 obrotów bo zaczyna poszarpywać i dodając gazu ciężko jest go "podnieść" na wyższe obroty. Mnie to poszarpywanie drażniło na tyle, że myślałem i dalej rozważam zmianę zębatki z przodu. Zmniejszę Vmax ale zwiększę obroty silnika przy małych prędkościach. No i tylko problem bo prędkościomierz będzie przekłamywał.

[Petrosbike]

No to widzę że nie jestem w tym temacie osamotniony. To już nieźle.
Czy zmiana zębatki coś da? Przecież silnik ma mocy full. Powinien asfalt zawijać. A nie może się zebrać od 1000 na dwójce? Coś tu jest do kitu.
No to może mu podkręcić minimalne obroty na 1200 na przykład? Po prostu ?

[BAJO]

kolego ja mam sdo1 i nie mam żadnych problemów z szrpaniem .Obroty ustawione na 1200 +-50 i pyka na jedyneczce czy dwójce bez gazu .Proponuje (tak jak koledzy ) sprawdzić gaźniki i naciąg łańcucha .Jazda varaderkiem ma być komfortowa a nie męczarnią .pozdrawiam i zyczę szybkiego rozwiązania problemu.

[Petrosbike]

kolego ja mam sdo1 i nie mam żadnych problemów z szrpaniem .Obroty ustawione na 1200 +-50 i pyka na jedyneczce czy dwójce bez gazu .Proponuje (tak jak koledzy ) sprawdzić gaźniki i naciąg łańcucha .Jazda varaderkiem ma być komfortowa a nie męczarnią .pozdrawiam i zyczę szybkiego rozwiązania problemu.

No święte słowa; jazda ma byc przyjemnością a nie zmaganie się z obrotami, manetkami i innymi pierdu pierdu. Jak moto nie spełnia tych wymagan to won w kosmos i to nie ważne czy Varadero czy najnowszy Multistrada.
Czyli jak dobrze rozumiem podkręciłeś mu wolne obroty na 1200?
I ja to zrobię. Teraz czekam na regeneracje tego kosza sprzegłowego bo to juz moja ostatnia w tym względzie na razie inwestycja i zdam relacje co i jak sie dzieje.
Gażniki sprawdzone, zsynchronizowane,przeczyszczone, pompa ma styki tez wyczyszczone i całkiem niezłe, łańcuch w porządku, zebatki w porządku, gumy tymczasowo na próbę usztywnione. Nić więcej nie ma w tym zakresie chyba do zrobienia.
Moto na luzie pracuje równiutko bez żadnego falowania i szarpania.

[BAJO]

Z tego co się orientuje to sam producent zaleca obroty na biegu jałowym 1200+-50.jeśli się myle to prosze sprostować ................

[pawkg]

Sprawdziłem. Moje wolne obroty to 1200. Zarówno na 1 jak i 2 biegu podczas jazdy bez gazu motocykl jedzie jeszcze nie szarpie, ale jest tak na pograniczu, że jak by zaraz miał zacząć. Zdecydowanie uważam zacznij od podniesienia wolnych obrotów na 1200 obr/min.

[Petrosbike]

Dziękuje koledzy bardzo. To jest chyba najwazniejszy punkt. Obroty na 1200 +-50. Tak pisze Honda.
Po powrocie kosza ustawiam na 1250 i bedzie dopiero jazda jak mniemam.
Miałem za nisko ustawione bo na 1000.
dziękuje za pomoc i bardzo cenne uwagi. Zdam relację z przebiegu dalszej naprawy i poprawy moto.

[melon1968]

Obroty biegu jałowego w viaderku na gaźnikach powinny być (1250±50) obr./min.