Hej,
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jakie pozycje są poprawne w dźwigni ssania?
Dźwignię można pozostawić w pozycji przy manetce, potem w połowie jest taki „klik” gdzie też się dźwignia lekko blokuje (i tu moto najrówniej pracuje) a następnie krańcowa pozycja „do przodu” w stronę lampy. Ta trzecia pozycja chyba jest właściwa dla rozruchu tak? A dźwignia całkiem złożona przy samym przełączniku zespolonym to całkowite wyłączenie ssania? U mnie przy tej pozycji obroty zawieszają się na ok 2tys i stopniowo obniżają do 1000 ale zajmuje do ok 10sek, więc chyba nie jest tak jak powinno.
Dźwignia ssania
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 5
- Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:15 pm
- Imię: Mario
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero 1000
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Marki
- PEPE64
- Sympatyk Weteran
- Posty: 1018
- Rejestracja: czw cze 22, 2017 11:45 pm
- Imię: Piotr
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2000
- Lokalizacja: 51.717457, 19.228985
Re: Dźwignia ssania
Chyba masz coś pokopane, bo powinno być odwrotnie. Wciskasz dźwignię - ssanie działa - odpalasz zimny silnik. Obroty się ustabilizują - wyłączasz ssanie, cofając w stronę lampy.
Motorynka Romet 50, WSK 175 Kobuz, WSK 175 Perkoz, Pannonia 250, CZ350 ((6V), CZ350 (12V), Jawa 350TS, Suzuki Savage LS650, Honda Transalp 600, Honda Varadero 1000.
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 5
- Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:15 pm
- Imię: Mario
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero 1000
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Marki
Re: Dźwignia ssania
Wielkie dzięki.
Teraz wiem, ze mam przynajmniej obroty szukać i regulować na wypchniętej dźwigni, a ściągać do kiery tylko jak zimny.
Teraz wiem, ze mam przynajmniej obroty szukać i regulować na wypchniętej dźwigni, a ściągać do kiery tylko jak zimny.
- PEPE64
- Sympatyk Weteran
- Posty: 1018
- Rejestracja: czw cze 22, 2017 11:45 pm
- Imię: Piotr
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2000
- Lokalizacja: 51.717457, 19.228985
Re: Dźwignia ssania
Otóż to. Chyba w życiu Maluchem nie jeździłeś, chłopieelektryk77 pisze:Wielkie dzięki.
Teraz wiem, ze mam przynajmniej obroty szukać i regulować na wypchniętej dźwigni, a ściągać do kiery tylko jak zimny.

Motorynka Romet 50, WSK 175 Kobuz, WSK 175 Perkoz, Pannonia 250, CZ350 ((6V), CZ350 (12V), Jawa 350TS, Suzuki Savage LS650, Honda Transalp 600, Honda Varadero 1000.
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 5
- Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:15 pm
- Imię: Mario
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero 1000
- Rocznik: 2001
- Lokalizacja: Marki
Re: Dźwignia ssania
To było jakieś 25 lat temu.... człowieku nikt takiej pamięci nie ma...PEPE64 pisze: Otóż to. Chyba w życiu Maluchem nie jeździłeś, chłopie

- Staszek1
- Sympatyk
- Posty: 605
- Rejestracja: pt cze 30, 2017 10:26 am
- Imię: Staszek
- Marka motocykla: KTM
- Model: 1090 ADV R
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Dźwignia ssania
Ja takiego z "wajchą ssania" miałem....
.... i pamiętam.
....wspomnienia powracają...
![Szczęśliwy [:DD]](./images/smilies/3a.gif)
.... i pamiętam.

....wspomnienia powracają...
![Szczęśliwy [:DD]](./images/smilies/3a.gif)

![Szczęśliwy [:DD]](./images/smilies/3a.gif)
Podróżować to żyć.
(Hans Christian Andersen)
(Hans Christian Andersen)