
Mam na imię Grzegorz, mam 27 lat. Jestem typem outsidera, z zawodu informatyk/programista (pracoholik/perfekcjonista

Bardzo lubię wędrówki górskie, jazdę na rowerze, filozofię, psychologię oraz oczywiście tematy związane z IT i technologiami.
Od zawsze marzył mi się motor i w tym roku postanowiłem, że może pora spełnić to marzenie.
Rok temu miałem okazję pojeździć chwile na placu do nauki jakimś Junakiem i Gladiusem.
Dostałem pochwałkę od instruktora i zarazem opieprz - czemu nie mam moto!?

Chciałbym zamienić auto na moto, a w weekendy trochę pozwiedzać, polatać bez szaleństw

Codziennie dojeżdżam do pracy w pojedynkę. Trasa przez małe miasteczko, jakieś 2-3 km. Pod pracą jest mało miejsc parkingowych.
Dużo czytałem i chciałbym nabyć legendarną Honde Varadero o poj. 125, bo nie mam prawka na moto (ale raczej będę chciał zrobić).
Przyznam się szczerze, że nie znam się za bardzo na mechanice i chciałbym prosić o jakieś porady na co zwracać uwagę przy zakupie.
Będę wdzięczny za każdą poradę lub wskazanie jakichś tematów do poczytania

Pozdrawiam!