zablokowany hamulec po wymianie klocków

[JulianK]

Hamulce przód super. Zrobiłem wg instrukcji i działają:) niestety tył przestał działać nie hamuje. Probowałem wg tego schematu zrobić tył ale bez efektu. jak odpowietrzyc tył ?

[Jimi]

A zachowałeś kolejność odpowietrzania?

[JulianK]

Hmmmm a jaka powinna być ?
Zrobiłem przód i przód odpowietrzylem wg wskazówek. Później okazało się ze tył nie dziala
Wiec to samo z tylem zribilem: strzykawaka na odpowietrzniku tylnego hamulca... Przy tej okazji wymieniłem płyn z tyłu. potem wahlowanie czyli przpompowywanie dzwignia noznego hamulca i nastepnie klasyczne odpowietrzanie tez nozną dzwignią.Nic nie dalo wiec probowalem dodatkowo jescze odpowietrzyc poprzez odpowierrzniki na przednich zaciskach ktore polaczone sa z tylnim ukladem pompujac nożna dźwignia.
Namieszałem ?

[Jimi]

Poszukaj na forum jest dokładny opis ale robiąc tył zaczynasz od przednich zacisków (tylko nie pamiętam które odpowietrzniki) dopiero później przechodzisz na tylne odpowietrzniki.

[JulianK]

Faktycznie. Od najdłuższych przewodów czyli lewy przód , prawy przód i potem tył. Zastanawiam się czy zacząć od strzykawki w tej kolejności przez wszystkie przewody ( 3 ) i potem w tej samej kolejności odpiwietrzanie ? Czy też strzykawka tylko najdłuższy przewód i potem od najdłuższego standardowe od powietrzanie ?

[JulianK]

Zrobiłem wg instrukcji i nic. Dalej to samo. Później sprobowalen jeazc metoda przelewową. Czyli odkręciłem odpowietrznik i płyn grawitacyjnie się przwlewal. Tym sposobem przepuściłem pi około 0.5 l przez odpowietrznetrznik układu nożnej pompki . po każdym takim przelewie wciskalem na zakreconym odpowietrzniku nożny i szybko odkręcalem i zakręcałem odpowietrznik. Za każdym razem przy pierwszym naciśnięciu hamulec był miękki dopiero za 3 naciśnięciem był twardy.
odpowietrzniku przednim lewym to ten z najdłuższym przewodem od pompy oodczas metody przelewowej dlugo wychodzilo powietrze. Po orzekaniu prawie litra plynu bąbelki sie kończyły i schodzil plyn. Zakrecajac odpowietrznik robiłem jak wyżej ( zakrecilem wcisnąłem nozny i odpowietrz) . potem raz jeszcze metodą przekewową i po chwili od otwarcia odpiwietrznika znow pojawiają się bąble i to bardzo obficie. Po 0.5 litra ustają bąble wiec raz jeszcze wciskam na zakreconym odpowietrzniku ....... Dokladnie jak wyzej. I znow prelew i obficie bąble....
Takich operacji zrobilem kilka. Zastanawiam się skad az tyle powietrza. Czy możliwe jest zeby pompa podczas wciskania zasysala powiwtrze ?

[JulianK]

Koledzy, dziękuje wszystkim za podpowiedzi. Hamulce naprawione.Wczoraj po dłuższym czasie ruszyłem na drogi......oj ci za uczucie.