Kolego Nephilim.
Niestety nie odpowiem konkretnie na twoje pytanie. Zbyt mało km zrobiłem po modyfikacji. Potem sprzedałem Hanke
Wydaje mi się jednak, że słaby tylny hamulec był spowodowany złym doborem klocków. Po taniości, na próby założyłem Maklandy. Nie twierdzę, że to złe klocki, ale te, które miałem nie "robiły roboty" w ciężkim moto jakim jest wiaderko.
Po bardzo silnym wciśnięciu pedału hamulca zamiast zblokować koło "przypalały" tarczę. Robiła się delikatnie fioletowa. Było zbyt słabe tarcie.
Jeśli miałbym jeszcze raz hondę Varadero, to z pewnością zrobiłbym ten "zabieg" ponownie.
Pozdrawiam