stuk przy ruszaniu

[WotekB29]

Cześć, zauważyłem taki objaw:
po włączeniu jedynki ze standardowym stukiem gdy zaczynam ruszać, puszczać sprzęgło, następuje dodatkowy stuk, tak jakby zaskakiwał (wskakiwał) bieg w skrzyni, kasował się jakiś dodatkowy luz, nie dobiega ten odgłos z tylnego koła, zdecydowanie z silnika. Ogólnie nie ma innych niepokojących odgłosów - poza zmianą biegów kosz szumi w normie.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem ?
Viadro z 2010, przebieg około 41 tyś, z Anglii.

Pozdrawiam
Wojtek

[JarekS]

Cześć Wojtek!
W moim motorze dzieje się dokładnie tak samo. Stuk podczas ruszania. Tzn przy gwałtowniejszym puszczeniu sprzęgła. Na jedynce, ale czasami i na dwójce jest to odczuwalne. Podejrzewałem kosz sprzęgłowy. Ale sądzę jednak, że to gumowy zabierak w tylnym kole. Jak ostatnio zdjąłem owe koło, wspomniany zabierak rozleciał mi się na pojedyncze kostki. Poskładałem go do kupy i zmontowałem koło. Nie wiem czy przedtem stukało, nie wpadło mi to w ucho. Ale ostatnio zaobserwowałem spory ruch koła zębatego podczas ruszania, zanim koło ruszyło. Stąd moje przypuszczenia. Dzisiaj zamówiłem nowy zabierak i zobaczymy co to da.

[JakubMierz]

jednoznacznie trzeba wymienić łożysko, miałem to samo, mechanik zmienił łożysko i znowu wszystko było w porządku

[JarekS]

jednoznacznie trzeba wymienić łożysko, miałem to samo, mechanik zmienił łożysko i znowu wszystko było w porządku

A o jakie łożysko chodzi?

[ADAMO16]

Ja bym sprawdził zębatkę zdawczą, przerabiałem to w AT po kupnie. Nie dość, że zęby były krzywe, to tak była wyrobiona, że stukała na wałku zdawczym. Na szczęście wałek był dobry. Po wymianie nastała cisza.

[JarekS]

Ja bym sprawdził zębatkę zdawczą, przerabiałem to w AT po kupnie. Nie dość, że zęby były krzywe, to tak była wyrobiona, że stukała na wałku zdawczym. Na szczęście wałek był dobry. Po wymianie nastała cisza.

Tu akurat powinno być dobrze. Na początku tego sezonu wymieniłem cały napęd. Ale napewno sprawdzę co u małej zębatki słychać

[JarekS]

Udało się !
Stara guma rozleciała się. A to co po niej zostało było twarde jak chol…. Jak w życiu . Dobra gumka może cię uratować. A do rzeczy, wymieniłem zabierak na nowy. Nic nie stuka. Jest jakby płynniej przy ruszaniu. Zrobiłem ok 50 km. I jest super. Oby do wiosny…