Szukałem jakiegoś sensownego kasku szczękowego. Miałem okazję pojeździć w szczękowcach kilku znanych marek Dzisiaj miałem okazję pojęździć w Shark Evoline Tec - zrobiłem w nim dnówkę, w porywach miałem 200 km/h na budziku, podniesiona szczęka i nie chowałem się za szybą wiadra. Kask ma ciekawie rozwiązanie otwarcia szczęki. Obawiałem się że będzie za cięzki gdyż ma wagę 1850 g, ale nie odczułem tej wagi - wcześniej jeździłem w integralu o wadze 1450 g. Kupiłem go.
Prezentacja kasku: shttp://www.shark-evoline.com/
Ps. To jest moja prywatna opinia, ale może się komuś przyda
Kask szczękowy Shark Evoline Tec
Arti weź pod uwagę fakt, że oprócz twojego komfortu dochodzi jeszcze bardzo ważny aspekt bezpieczeństwa. Każde gram przy wypadku zamienia się w tony co może powodować ciężkie obrażenia. Dlatego waga kasku jest bardzo istotna. Ja polecam jazdę w ochraniaczach karku. Eliminują one ew. złamanie kręgów szyjnych.
Obecnie produkowane kaski enduro mają po 1000 g lub nawet mniej.
Marushin produkuje kask o wadze 800g. czyli 1 kg.
Obecnie produkowane kaski enduro mają po 1000 g lub nawet mniej.
Marushin produkuje kask o wadze 800g. czyli 1 kg.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
]SPRZEDAM] Kask SHARK Evoline - szczękowy(L)
Witam..
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=751277413
wystawiłem dziś na aukcje kask-który dopiero do mnie przyszedl...(zakupiony na ebay.co.uk)..niestety sprzedawca zle opisał-bo powinna być M-ka 57-58 a doszła L-ka..i niestety ale muszę go sprzedać...
facet pisał,ze zakładał go dwukrotnie...i mysle,ze jakies 5 razy..hehe albo zapomnial go zdjac w drodze sklepu..
stan BDB tak nbym napisał-nie jest nowy...
wszelkich zainteres.zapraszam
jest możliwość zarania go na zakończenie sezonu..jeżeli tylko dojadę..
z Uk..niestety troszke daleko....
Pozdrawiam wszystkich...
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=751277413
wystawiłem dziś na aukcje kask-który dopiero do mnie przyszedl...(zakupiony na ebay.co.uk)..niestety sprzedawca zle opisał-bo powinna być M-ka 57-58 a doszła L-ka..i niestety ale muszę go sprzedać...
facet pisał,ze zakładał go dwukrotnie...i mysle,ze jakies 5 razy..hehe albo zapomnial go zdjac w drodze sklepu..

stan BDB tak nbym napisał-nie jest nowy...
wszelkich zainteres.zapraszam
jest możliwość zarania go na zakończenie sezonu..jeżeli tylko dojadę..

Pozdrawiam wszystkich...