Inspiracje
-
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 226
- Rejestracja: śr maja 24, 2006 7:59 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
Inspiracje
Do końca sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, ale sądzę, że warto już teraz zbierać dobre adresy, do czytania na długie zimowe wieczory.
Moja propozycja: The Great Indian Roadtrip
Moja propozycja: The Great Indian Roadtrip
-
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 226
- Rejestracja: śr maja 24, 2006 7:59 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
Plany na najbliższe dwa lata mam skonkretyzowane:
2008 - Rumunia
2009 - Turcja
Do Indii również się wybieram, ale to trochę później.
Jest jeszcze podróż RTW, ale z tym czekam do czasu aż syn pójdzie na studia.
Nie zmienia to faktu, że chętnie czytam blogi podróżników, właśnie dlatego, że są inspirujące.
2008 - Rumunia
2009 - Turcja
Do Indii również się wybieram, ale to trochę później.
Jest jeszcze podróż RTW, ale z tym czekam do czasu aż syn pójdzie na studia.
Nie zmienia to faktu, że chętnie czytam blogi podróżników, właśnie dlatego, że są inspirujące.
Jak Pani Czeczenka z dziećmi w Bieszczadach.Konrad pisze:Prawdziwi podróżnicy działają spontanicznie…
Przygotowania to połowa przyjemności.
Spontan to lubie już na samej wycieczce tzn. gdzie jutro jedziemy? A bo ja wiem. Przed siebie:):):)
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
Spróbuje prościej, plany to kolejny etap po inspiracji, zatem wdrożenie ich w życie jest już prostsze. Czasami z planowania jak sami dobrze wiecie nic nie wychodzi, tak więc działanie spontaniczne ma największe prawdopodobieństwo realizacji
.
P.S. Jeśli chodzi o dobra lekturę to polecam „ Dzienniki motocyklowe, czyli przewodnik podróży dookoła świata – Małgorzata Rzadkosz Wojciech Ilkiewicz.

P.S. Jeśli chodzi o dobra lekturę to polecam „ Dzienniki motocyklowe, czyli przewodnik podróży dookoła świata – Małgorzata Rzadkosz Wojciech Ilkiewicz.
-
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 226
- Rejestracja: śr maja 24, 2006 7:59 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
Wspaniale, ale co to ma wspólnego z wyprawą The Great Indian Roadtrip ? :roll:Konrad pisze:Spróbuje prościej, plany to kolejny etap po inspiracji, zatem wdrożenie ich w życie jest już prostsze. Czasami z planowania jak sami dobrze wiecie nic nie wychodzi, tak więc działanie spontaniczne ma największe prawdopodobieństwo realizacji.
Zaraz, zaraz, zadałeś mi pytanie więc na nie odpowiedziałem.MarekM pisze:Wspaniale, ale co to ma wspólnego z wyprawą The Great Indian Roadtrip ? :roll:Konrad pisze:Spróbuje prościej, plany to kolejny etap po inspiracji, zatem wdrożenie ich w życie jest już prostsze. Czasami z planowania jak sami dobrze wiecie nic nie wychodzi, tak więc działanie spontaniczne ma największe prawdopodobieństwo realizacji.