dookoła południowej europy
dookoła południowej europy
Witam, pierwszy raz na tym forum. Co powiecie o takiej trasie:
- Słowacja
- Węgry
- Chorwacja, magistralą adriatycką na południe
- Bośnia i Hercegowina
- Czarno góra
- Albania
- Grecja do Aten
- Bułgaria nad może czarne
- Rumunia
- Ukraina do Odessy
- Polska do Rzeszowa
Wszystko jak najbliżej wybrzeża, około 6000 km.
Proszę o opinie i kto chętny
- Słowacja
- Węgry
- Chorwacja, magistralą adriatycką na południe
- Bośnia i Hercegowina
- Czarno góra
- Albania
- Grecja do Aten
- Bułgaria nad może czarne
- Rumunia
- Ukraina do Odessy
- Polska do Rzeszowa
Wszystko jak najbliżej wybrzeża, około 6000 km.
Proszę o opinie i kto chętny
Re: dookoła południowej europy
Kolego traska bardzo fajna ale potrzeba ok 2 miesiące aby w takiej trasie cookolwiek zoobaczyć , tak myśle jak dla mnie to 5 wycieczek po 2 tygodnie, inaczej nie ma sensu 

Bo życie jest po to by śmigać na moto
Re: dookoła południowej europy
Ja mam nadzieje że w dwa tygodnie dam radę. 

-
- Rekrut
- Posty: 40
- Rejestracja: sob sty 19, 2013 12:49 pm
- Marka motocykla: HONDA
- Model: VARADERO
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: PUŁAWY
Re: dookoła południowej europy
Jasne że dasz rade tylko że prawie nic ciekawego oprócz widoków z drogi nie zobaczysz. Bardzo dużo jazdy , ale skoro takie masz założenia to pewnie o to chodzi
. W zeszłym roku byliśmy na na wyjeździe Słowacja - Węgry - Rumunia - Bułgaria - Serbia - Czarnogóra - Chorwacja - Słowenia - Austria - Czechy - Polska
więc sporo krótsza od Twojej trwała 8 dni i w zasadzie prawie cały czas w siodle , bardzo mało czasu na zwiedzanie , tak że myślę że u Ciebie będzie też za mało czasu za zobaczenie ciekawych miejsc.W tym roku wybieramy się tylko na Istrię w połączeniu z północnymi Włochami Alpy i Dolomity 7 dni trochę mniej kilometrów ale też sporo jazdy.

więc sporo krótsza od Twojej trwała 8 dni i w zasadzie prawie cały czas w siodle , bardzo mało czasu na zwiedzanie , tak że myślę że u Ciebie będzie też za mało czasu za zobaczenie ciekawych miejsc.W tym roku wybieramy się tylko na Istrię w połączeniu z północnymi Włochami Alpy i Dolomity 7 dni trochę mniej kilometrów ale też sporo jazdy.
Re: dookoła południowej europy
Powoli zaczynacie mnie zniechęcać, zawsze mogę zweryfikować trasę, ale chciałbym przejechać całą magistralę adriatycką a to i tak sporo kilometrów. No zobaczymy co życie pokaże, a nóż się uda 

-
- Sympatyk
- Posty: 592
- Rejestracja: ndz lut 24, 2013 4:20 pm
- Imię: Radek
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2000
- Lokalizacja: okolice Grojca
Re: dookoła południowej europy
Koledzy juz troszke nakrecili kilometrow to wiedza jak to wyglada i napewno niechca zniechecic ,moim zdaniem tez warto gdzies zatrzymac sie i pozwiedzac ,odpoczac i zrelaksowac sie
Re: dookoła południowej europy
Wszystko zależy od tego co kto lubi.
Zrobiliśmy z bratem bardzo podobna trasę kiedyś w 3 tygodnie i jak dla mnie był to "optymalny" czas. Jak ktoś chce pojeździć to i dwa są ok. Zawsze to lepsze niż jazda dookoła komina!
Proszę się nie zniechęcać! Warto przemyśleć ile czasu na to potrzeba (dzienne przebiegi itd) ale jeśli nie jest się typem turysty, który musi obejrzeć każdą kapliczkę po drodze to wystarczy normalny urlop na objechanie Bałkanów. Wcale nie trzeba rzucać pracy:)
Powodzenia
Zrobiliśmy z bratem bardzo podobna trasę kiedyś w 3 tygodnie i jak dla mnie był to "optymalny" czas. Jak ktoś chce pojeździć to i dwa są ok. Zawsze to lepsze niż jazda dookoła komina!
Proszę się nie zniechęcać! Warto przemyśleć ile czasu na to potrzeba (dzienne przebiegi itd) ale jeśli nie jest się typem turysty, który musi obejrzeć każdą kapliczkę po drodze to wystarczy normalny urlop na objechanie Bałkanów. Wcale nie trzeba rzucać pracy:)
Powodzenia
fred
- M@rio
- Zapalony motocyklista
- Posty: 859
- Rejestracja: czw wrz 22, 2011 8:30 pm
- Imię: Mariusz
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero 1000
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: Toruń
Re: dookoła południowej europy
Trzynaście krajów i 6000 km w dziesięć dni.
Słowacja-Węgry-Serbia-Bułgaria-Turcja-Grecja-Macedonia-Kosowo-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Bośnia i Hercegowina-Słowenia-Austria-Czechy
http://saveyourlife.blox.pl/2011/10/Trz ... c-dni.html

Słowacja-Węgry-Serbia-Bułgaria-Turcja-Grecja-Macedonia-Kosowo-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Bośnia i Hercegowina-Słowenia-Austria-Czechy
http://saveyourlife.blox.pl/2011/10/Trz ... c-dni.html
Satysfakcja, gdy zrobisz coś, co wcześniej uważałeś za nierealne.
Re: dookoła południowej europy
Relacja z wyprawy w skrócie:M@rio pisze:Trzynaście krajów i 6000 km w dziesięć dni.![]()
Słowacja-Węgry-Serbia-Bułgaria-Turcja-Grecja-Macedonia-Kosowo-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Bośnia i Hercegowina-Słowenia-Austria-Czechy
http://saveyourlife.blox.pl/2011/10/Trz ... c-dni.html
Mieliśmy fajne widoki, fotki zrobiliśmy dwie, na więcej nie było czasu

Za rok lecimy Austria Szwajcaria Francja, Włochy, Hiszpania, Belgia, Niemcy w 8 dni i Europę zwiedzilismy prawie całą

Jedyne co mi się podobało .......... że na varadero pojechali

Bo życie jest po to by śmigać na moto
- M@rio
- Zapalony motocyklista
- Posty: 859
- Rejestracja: czw wrz 22, 2011 8:30 pm
- Imię: Mariusz
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero 1000
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: Toruń
Re: dookoła południowej europy
Jak tak piszesz, to aż nie śmiem pytać o Twoje wojaże,może nie każdy ma tyle czasu co TY. Poza tym dla mnie przyjemnością jest jazda na motocyklu, zwiedzać będę z ORBISEM jak już nie będę w stanie wsiadać ma moto. Co do fotek to mam ich więcej niż Ty ze swojej "WYPRAWYadziu pisze:Relacja z wyprawy w skrócie:M@rio pisze:Trzynaście krajów i 6000 km w dziesięć dni.![]()
Słowacja-Węgry-Serbia-Bułgaria-Turcja-Grecja-Macedonia-Kosowo-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Bośnia i Hercegowina-Słowenia-Austria-Czechy
http://saveyourlife.blox.pl/2011/10/Trz ... c-dni.html
Mieliśmy fajne widoki, fotki zrobiliśmy dwie, na więcej nie było czasu
Za rok lecimy Austria Szwajcaria Francja, Włochy, Hiszpania, Belgia, Niemcy w 8 dni i Europę zwiedzilismy prawie całą![]()
Jedyne co mi się podobało .......... że na varadero pojechali

A jak będziesz miał tyle odwagi co ja i zrobisz to samą trasę ze swoim kolegą nawet przez miesiąc to wtedy będziesz mógł pisać swoje złośliwe komentarze..
Satysfakcja, gdy zrobisz coś, co wcześniej uważałeś za nierealne.
-
- Sympatyk
- Posty: 758
- Rejestracja: wt lip 15, 2008 11:06 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL 1000VA
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Warszawa Wawer
Re: dookoła południowej europy
My zrobiliśmy w 2012 11 granic w 9 dni, ale w 3 Wiadra i z kobietami.M@rio pisze:Trzynaście krajów i 6000 km w dziesięć dni.![]()
Słowacja-Węgry-Serbia-Bułgaria-Turcja-Grecja-Macedonia-Kosowo-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Bośnia i Hercegowina-Słowenia-Austria-Czechy
http://saveyourlife.blox.pl/2011/10/Trz ... c-dni.html
Na licznikach przybyło 4200km.
No i 2 dni byliśmy stacjonarnie w Grecji.
Trochę wariactwo jak na jazdę w parach ale solo...czemu nie.

- M@rio
- Zapalony motocyklista
- Posty: 859
- Rejestracja: czw wrz 22, 2011 8:30 pm
- Imię: Mariusz
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero 1000
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: Toruń
Re: dookoła południowej europy
I wielki szacun za coś takiego.Czarny pisze:My zrobiliśmy w 2012 11 granic w 9 dni, ale w 3 Wiadra i z kobietami.M@rio pisze:Trzynaście krajów i 6000 km w dziesięć dni.![]()
Słowacja-Węgry-Serbia-Bułgaria-Turcja-Grecja-Macedonia-Kosowo-Albania-Czarnogóra-Chorwacja-Bośnia i Hercegowina-Słowenia-Austria-Czechy
http://saveyourlife.blox.pl/2011/10/Trz ... c-dni.html
Na licznikach przybyło 4200km.
No i 2 dni byliśmy stacjonarnie w Grecji.
Trochę wariactwo jak na jazdę w parach ale solo...czemu nie.
Satysfakcja, gdy zrobisz coś, co wcześniej uważałeś za nierealne.
Re: dookoła południowej europy
Piona M@rio, to mi się podoba, nie marudzi że daleko, że dwa miesiące to zajmie, że nic nie zwiedzi tylko wsiada i jedzie. Przywróciłeś mi wiarę w prawdziwych motocyklistów i udowodniłeś że jednak można. Znam takich którzy robią 12 000 km w sezonie ale tylko w koło przysłowiowego komina, nie dalej niż 100 km od domu, znam również takich którzy w jeden dzień robią 1000 km, są to dwa różne typy motocyklistów. Ja jestem chyba jakoś po środku więc mam nadzieję że 6000 km dam radę zrobić w 14 dni . M@rio dzięki że podniosłeś mnie na duchu i szacun za taką trasę.
-
- Sympatyk
- Posty: 758
- Rejestracja: wt lip 15, 2008 11:06 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL 1000VA
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Warszawa Wawer
Re: dookoła południowej europy
6000 km w 14 dni to jest normalna trasa dla Rajdu Katyńskiego ( w tym roku trasa jest inna), przy odpowiednim rozplanowaniu nie będzie źle.
Ja np Rajd Katyński jechałem 2 razy.
Za pierwszym razem jechałem tak jak wszyscy pobudka ze wszystkimi, jazda w tempie słabym itp, byłem po wszystkim jak zombi i niewiele widziałem.
Za drugim razem w grupie około 6 osób zorganizowaliśmy indywidualny tryb zwiedzania i okazało, się że można dużo zwiedzić w takim czasie.
Rajd jedzie po dość płaskich trasach co sprzyja przebiegom, ale jest duża grupa, która ten czas wydłuża.
Musicie zaplanować trasę tak, żeby było kilka dni przelotowych, ponad 500km i 1 albo 2 dni stacjonarne, żeby dupie i błędnikowi dać odpocząć.
No i trzeba niestety oszczędzać się z alkoholem bo to pogłębia zmęczenie.
Ja np Rajd Katyński jechałem 2 razy.
Za pierwszym razem jechałem tak jak wszyscy pobudka ze wszystkimi, jazda w tempie słabym itp, byłem po wszystkim jak zombi i niewiele widziałem.
Za drugim razem w grupie około 6 osób zorganizowaliśmy indywidualny tryb zwiedzania i okazało, się że można dużo zwiedzić w takim czasie.
Rajd jedzie po dość płaskich trasach co sprzyja przebiegom, ale jest duża grupa, która ten czas wydłuża.
Musicie zaplanować trasę tak, żeby było kilka dni przelotowych, ponad 500km i 1 albo 2 dni stacjonarne, żeby dupie i błędnikowi dać odpocząć.
No i trzeba niestety oszczędzać się z alkoholem bo to pogłębia zmęczenie.
Re: dookoła południowej europy
Właśnie tak to sobie planuję ja piszesz Czarny, ponad 500 km przez parę dni, dzień odpoczynku i dalej jazda i znowu odpoczynek. Będzie ok, dziś podłączyłem elektrykę w moto i wszystko działa ale jeszcze nie opalałem, może jutro.