Jest tu kto?

[zielonecki]

Żyje te lubelskie jeszcze??
Jak tam Panowie przygotowania do sezonu?

[melon1968]

A żyje się ale co to za życie bez jazdy motocykielem.No i moto szykuje się do sezonu.

[Artur "Pyton"]

no się oddycha jeszcze a z przygotowań do sezonu to się zapierdziela po godzinach żeby Viadereczko ulepszyć i upięknić a tak przy okazji to nie sądzicie że najwyższy czas pomyśleć o jakimś spotkanku lubelaków.

[melon1968]

Można się spotkać ale kiedy i gdzie?

[zielonecki]

[quote="Artur "Pyton""]no się oddycha jeszcze a z przygotowań do sezonu to się zapierdziela po godzinach żeby Viadereczko ulepszyć i upięknić a tak przy okazji to nie sądzicie że najwyższy czas pomyśleć o jakimś spotkanku lubelaków.[/quote]
Jestem za

A moto czeka na nowy termostat, i napęd

[Artur "Pyton"]

proponuje termin 23 marzec (niedziela) na początek spotkanko jednodniowe (myślę że są większe szanse na liczniejszą ekipę) - pogadać, pochwalić się swoimi Viaderkami itd.
Co do miejsca zbiórki to proponuję Kazimierz Dolny - spić kawusię no i troszkę polatać po Lubelskim z jakąś pauzą na michę, do terminu mamy jeszcze troszkę czasu - może uda nam się zebrać
Było by naprawdę fajnie polatać większą ekipą Viaderek, piszcie co o tym sądzicie, może macie inne propozycje, sugestie gdzie można polatać, coś zwiedzić , gdzie zjeść dobry obiad - jak będzie wstępny plan zarzucę nowy wątek z listą chętnych

[melon1968]

Na razie termin pasuje.

[Artur "Pyton"]

no to jest nas 2

[zielonecki]

ja się odezwę bliżej terminu, jak mi nic nie wypadnie to się piszę

[LOKI]

Żyje te lubelskie jeszcze??
Jak tam Panowie przygotowania do sezonu?

Jakże aktualne pytanie

[melon1968]

Teraz to się jeździ.

[LOKI]

Sie ma czym to sie jeździ
W środę dzwonie po moto sprawdzić czy gotowe i ile wyniosło malowanie

[melon1968]

A co malowałeś i gdzie?

[LOKI]

Sprawa jest skomplikowana bo de facto to nie ja maluję tylko sprzedający na którego wpadłem przypadkiem w serwisie w Tarnobrzegu sprawdzając złom który miałem kupić. Malowane są przednie plastiki. A cena motocykla będzie zależała od tego ile weźmie lakiernik.
Pod Lublinem mam b.dobrego lakiernika ale czeka się do niego prawie kwartał!

[wojtas]

Jak by co to jest tu jeszcze jeden z Lubelskiego. pozdrawiam