Dzisiaj ubrałem "moją" w nowe kapcie. Długo myślałem, czytałem i w końcu wybór padł właśnie na te.
Po wyjechaniu z wulkanizacji, pierwsza przygoda. Ujechałem dosłownie 2 km i zostałem zatrzymany do dmuchania. Pytam policjanta czy jechałem może wężykiem, bo mam nowe opony, ale na szczęście nie, bo była to rutynowa kontrola

Ogólnie piszą na innych forach, pozytywnie o tych oponach. Chwalą przebiegi, oraz kompromis między asfaltem i szutrem.Mówią też o wadach...Rzeczywiście w okolicach 20-30 km\h jest wyczuwalna tarka, która jednak szybko mija wraz ze wzrostem szybkości. W ciasnych zakrętach jest niewielkie wrażenie drgania, może ciut mniejszej stabilności....Krótki test do 200km\h, wypadł bardzo pozytywnie, żadnych złych odczuć. Przy przelotowej 140, pełen komfort.
Wracając w Helu, wpadliśmy w taką nawałnicę wodno-gradową, że mimo kombinezonu, czuło się bolesne uderzenia lodowych kulek. Chwilami woda tak głęboka że łańcuch szedł w wodzie, a nogi mieliśmy prawie na zbiorniku


Jeżeli jutro pogoda pozwoli, to zobaczę i napiszę jak zachowuje się na szutrach. Wierzę że z takim bieżnikiem powinna dawać sobie dobrze radę

Może najmniej istotne, ale w tych kapciach, dużo ładniej się prezentuje

Opony tez zastąpiły Anake 2...
Z montażem zapłaciłem 870zł
Założyłem przy 46500km.


