Tylny amortyzator

[motoendriu]

Wyczytałem na forum ,że podłożenie podkładki 10 - 15 mm pod tylną sprężynę amortyzatora zwiększy jego twardość a tym samym nie będzie dobijało jadąc w dwie osoby . Pytania z tym związane. Co trzeba odkręcić i jak wyciągnąć tylny amorek oraz jak się go rozbiera by podłożyć podkładkę.? Dot. SD 01

[james]

Tak, już 10 mm znacząco poprawia twardość amorka. Aby wydobyć amorek musisz:
-odkręcić tylne koło (opcjonalnie),
-odkręcić osłony boczne pod siedzeniem,
-odkręcić śrubę łączącą amorek z trójkątem,
-odkręcić śrubę łączącą amorek z ramą.
Warto też rozkręcić cały trójkąt i sprawdzić stan łożysk/uszczelniaczy.

Temat przerabiałem już dobrych kilka lat temu, więc nie pamiętam czy to już wszystko. Pamiętam natomiast, że dość trudno było włożyć zawleczkę zabezpieczającą sprężynę (jest u góry). Po wyciągnięciu zawleczki, zapewne wyleci płyn od regulacji napięcia sprężyny. Możesz spróbować go zalać przy składaniu (mi się nie udało).

[motoendriu]

Tak, już 10 mm znacząco poprawia twardość amorka. Aby wydobyć amorek musisz:
-odkręcić tylne koło (opcjonalnie),
-odkręcić osłony boczne pod siedzeniem,
-odkręcić śrubę łączącą amorek z trójkątem,
-odkręcić śrubę łączącą amorek z ramą.
Warto też rozkręcić cały trójkąt i sprawdzić stan łożysk/uszczelniaczy.

Zrobione. Założyłem tulejkę o wys 1,2 cm i przyznam szczerze, że rewelacja. Jazda we dwoje to sama przyjemność.
Co do rozbiórki /chodzi o SD01/ - nie trzeba odkręcać koła. Odkręcamy szare boczki i rozkręcamy cały trójkąt pod amorkiem oraz odkręcamy pokrętło regulacji twardości. Po odkręceniu amorka podnosimy lewarkiem koło na maxa i dołem po małej gimnastyce wyciągnie się bez problemu amorek. Sprężyny nie zdejmowałem a tylko ściągaczem ścisnąłem. Wytoczoną tulejkę przecinamy na pół. Połówki zakładamy nad sprężynę po czym łączymy je spawem. Ja dodatkowo tulejkę w kilku miejscach połączyłem spawem z tulejką oryginalną tą, która się wysuwa uważając by nie rozgrzać materiału. Co do łożysk - to u mnie są tuleje metal,guma,metal.