sd02 gaśnie jak się rozgrzeje?

[daek87]

Witam,
jestem nowym forumowiczem i pierwszy mój szosowy motor (czyt. średnio się znam). Posiadam Varadero 1000 2008r.Z moją maszyną dzieją się następujące rzeczy motocykl po osiągnięciu jakieś temperatury powiedzmy 15-20 km jazdy nagle z zaskoczenia gaśnie. Nic na wyświetlaczu się nie wyświetla żadna usterka itp. zatrzymuje się czekam aż ostygnie powiedzmy 20-30 min zapalam i znowu to samo tyle że wcześniej powiedzmy 5-10 km i znowu to samo. Gdy tylko próbuję odpalić motor od razu kręci super, jednak nie zaskoczy za żadne skarby świata. Ostatnio zjeżdżając z góry zgasł więc wrzuciłem dwójkę i sprawdzę czy zaskoczy na tzw. pych, ale nic tylko przepalał jakby bez prądu na świecy albo bez paliwa.
Postanowiłem napisać ponieważ jestem teraz w niemczech wraz z motocyklem i jazda do tutejszych mechaników to finansowe "harakiri". Myślę że dałbym sobie sam radę wymienić cewki ewentualnie pompę z tym, że nie wiem co będzie padnięte. (może coś innego jakiś pomysł) Nie chciałbym wymieniać sprawnych rzeczy zatem myślę, że może, któryś z forumowiczów miał lub spotkał się z podobną przypadłością i coś by doradził.

Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Darek

[Staszek1]

Miałem dokładnie ten sam objaw w Yamaszcze. Padnięty okazał się akumulator. Po mimo tego, że kręcił "jak zły" jedna cela była walnięta. Po wymianie wszystko jest ok.
Czy w Twoim przypadku pomoże ???
Jeśli masz możliwość podmień z kimś aku i sprawdz.

[daek87]

Miałem dokładnie ten sam objaw w Yamaszcze. Padnięty okazał się akumulator. Po mimo tego, że kręcił "jak zły" jedna cela była walnięta. Po wymianie wszystko jest ok.
Czy w Twoim przypadku pomoże ???
Jeśli masz możliwość podmień z kimś aku i sprawdz.

Oki ciekawe, a wiesz może jak sprawdzić akumlator bez podmieniania?

[Staszek1]

????
u mnie lał się elektrolit to problemu z diagnozą nie miałem
Na pewno elektryk jakoś to pomierzy.

[Staszek1]

Napisz gdzie jesteś....
... forumowicze są wszędzie.
Kto wie???

[daek87]

Napisz gdzie jesteś....
... forumowicze są wszędzie.
Kto wie???

Dingolfing bawaria Niemcy

[seburaj]

sraty pierdaty z tym akumulatorem...
wymień czujnik położenia wału - bo czujnika położenia wałka w tym silniku zdaje się nie ma

w normalnej, tj. samochodowej motoryzacji tego typu zachowania są typowe właśnie dla tych czujników (choć raczej byłoby to niezapalanie na ciepłym), ale po takich akcjach zostają zapamiętane błędy z synchronizacji

[daek87]

sraty pierdaty z tym akumulatorem...
wymień czujnik położenia wału - bo czujnika położenia wałka w tym silniku zdaje się nie ma

w normalnej, tj. samochodowej motoryzacji tego typu zachowania są typowe właśnie dla tych czujników (choć raczej byłoby to niezapalanie na ciepłym), ale po takich akcjach zostają zapamiętane błędy z synchronizacji

Ciekawe z tym czujnikiem sprawdzę go też. Z tego co tutaj rozmawiałem z takim czeskim kolegą co się w miarę zna na motocyklach to mówił, że jemu to wygląda na pompę paliwa... Jak motocykl zgaśnie nie słyszę pompy jak go znów próbuję odpalić i to nawet po 3 do 5 minutach. po zapaleniu zauważyłem, także że obroty falują minimalnie ale falują. Jak znowu odpali gdy temp. zejdzie do dwóch kresek i działa aż się zagrzeje i znowu odcina jakby paliwo czy coś w tym stylu. Z czujnikiem to z reguły zapala się check engine a tu nic cisza na wyświetlaczu. Mimo wszystko sprawdzę czy aby nie ten czujnik. Jeśli, któryś z kolegów wie gdzie ten czujnik to oszczędzi mi czasu w serwisówce na wyszukiwanie.

Dzięki wielkie chłopaki za wsparcie
Darek

[wentyl]

Pompa

[daek87]

witam,
wspólnie z czeskim kolegą wymieniliśmy pompę paliwa i to ona okazała się zepsuta. Kupiłem na e bay niemieckim pompę za 45 euro nową oczywiście nie japońską bo taka kosztowałą 169 euro. Motocykl poskładałem wczoraj i dzisiaj machnąłem nim ok 50 km i wszystko hula.

Zatem temat uważam za zamknięty i rozwiązany dziękuję wszystkim za rady i sugestie.


Pozdrawiam Darek