Gdyby była widoczna to sam bym ją zauważył, dziura była pod kawałkiem naderwanej gumy, po prostu ktoś ją przebił i to coś wyciągnął, a nie mogłem złapać kapcia wracając bo zawiozłem koło samochodem, po założeniu założyłem na moto i wyszedłem z garażu, dopiero na drugi dzień zauważyłem flaka. Przest...