Problem z odpaleniem moto po dłuższym postoju.

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bedo
Rekrut
Posty: 30
Rejestracja: pn kwie 04, 2011 12:47 am
Lokalizacja: Poznań

Problem z odpaleniem moto po dłuższym postoju.

#1 Post autor: Bedo »

Witam moi Drodzy!
Przejdę od razu do rzeczy. Sezon 'skończyłem' (choć to złe słowo, musiałem po prostu na miesiąc wyjechać) na początku listopada odstawiając śmigające bez zająknięcia Viadro (sd-01) do garażu. Pierwsze, co chciałem zrobić po powrocie, to dać mu troszkę świeżego powietrza, a że pogoda jak na grudzień była całkiem sprzyjająca, przeciągnąć go troszeczkę na niedługiej trasie. Niestety okazało się, że zimno dało się we znaki i aku powiedział "nie mam siły, doładuj mnie!". Tak też zrobiłem i po 1,5 dnia prostowania wsadziłem z powrotem tryskający prądem klocek ołowiu na swoje miejsce. Napięcia było co nie miara, rozrusznik kręcił jak szalony, no i tu dochodzimy do sedna... Honda zagadała dosłownie na 10 sekund (oczywiście ssanie w pozycji "60-letnia pani lekkich obyczajów", czyli max), po czym po odkręceniu manetki zakrztusiła się i już więcej nie dała oznak życia (poza kręceniem). Próbowałem jeszcze trochę, ale na nic się to zdało.

Oczywiście zanim stworzyłem ten temat, troszkę przeszperałem google i gdzieniegdzie radzą, by spuścić stare paliwo z gaźników i zalać świeżym. Niestety nigdzie nie mogłem odszukać jak to wygląda w przypadku Varadero, a niestety jestem raczej dżokejem, aniżeli stajennym, więc ciężko samemu mi coś wykombinować w tej kwestii. W związku z tym bardzo proszę o pomoc, co w tej kwestii począć, bo podejrzewam że przezimowanie motocykla bez odpalania 'raczej' niewiele pomoże i na wiosnę cud się nie stanie :).

Pozdrawiam,
Bedo.

PS. Oczywiście widziałem temat o niemożności odpalenia obok, ale z tego co wyczytałem to dwie różne przypadłości, więc nie chciałem się koledze wtrącać.
Przeczytanie tego podpisu zajmie Ci tyle samo czasu, co kliknięcie w PAJACYKA
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.

daro1980
Uczy się jeździć
Posty: 54
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 6:22 pm
Lokalizacja: Ostrow Wlkp

#2 Post autor: daro1980 »

wykres świeczki i wygrzej je nad palnikiem bo pewnie zalałeś dziada i nie chce gadać

dobrze by było tez zalać gaźniki świeżym paliwem ....

Awatar użytkownika
olo
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 609
Rejestracja: śr lis 25, 2009 8:00 pm
Marka motocykla: Varadero
Model: SD02
Rocznik: 2007
Lokalizacja: tarnów

#3 Post autor: olo »

miałem w SD01 podobne problemy, po krótkim pryknięciu :lol: wiecej nie odpalała, pomagało kręcenie bez ssania z uzyciem tylko manetki gazu, ewentualnie czyszczenie świec :wink:

Baza
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 237
Rejestracja: śr lip 30, 2008 5:08 pm
Lokalizacja: Żywiec

#4 Post autor: Baza »

Sporo ludzi zapomina o spuszczeniu paliwa z gaźników które po dłuższym postoju odparowuje zostawiając sam syf.Później nagle trzeba czyścić i synchronizować gaźniki i zastanawiać się czemu nie odpala.
Ja nawet nie spuszczam tylko po umyciu moto odpalam żeby wyschło i w czasie pracy silnika zakręcam kraniki i czekam aż moto zgaśnie.

Awatar użytkownika
eneron
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 750
Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero XL1000VA
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Hajnówka

#5 Post autor: eneron »

a jak się sprawa ma w przypadku wtrysku ?

Kurcze z braku czasu odstawiłęm moto po sezonie do garazu, umyte ale nie zatankowane (myślałem, że jeszcze będę jeździł) no i w chwili obecnej w zbiorniku max do 5 litrów paliwa :shock:

Wziąć kanister, skoczyć na stację i dolać do zbiornika - zaden problem ale czy lepiej to zrobić na wiosnę - zlać pod korek i wtedy odpalać (stare paliwo wymiesza się z nowym) czy odrazy przed zimą zalać do pełna ?
Gdy tak zostawie z tymi 5 litrami to czy na wiosnę na starym paliwie moto odpali normalnie :?:

To tylko gdybanie, jest to moje pierwsze moto z wtryskiem i pierwsze moto, które przez zimę będzie mieszkało w u mnie w garażu (pozostałe 2x Transalpy kupowalem na wiosnę a na jesień sprzedawałem aby nie mieć problemów z wiosennym odpalaniem :twisted: ) więc nie wiem jak to będzie w przypadku SD02 gdy przyjdzie wiosna i moto trzeba będzie wybudzić z zimowego snu :?:
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r

Kuba-car
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 567
Rejestracja: sob lut 05, 2011 3:41 pm

#6 Post autor: Kuba-car »

Nic nie musisz czarować.Ja w styczniu zdjąłem zbiornik do reg.zaworów a złożyłem pod koniec marca-pyknął od 1-szego kopnięcia,a stoi moto w warsztacie gdzie samochody zostawiają śnieg z podwozia.. :cry:

Awatar użytkownika
Bedo
Rekrut
Posty: 30
Rejestracja: pn kwie 04, 2011 12:47 am
Lokalizacja: Poznań

#7 Post autor: Bedo »

Dzięki za wszystkie rady, spróbuję coś ogarnąć.
Przeczytanie tego podpisu zajmie Ci tyle samo czasu, co kliknięcie w PAJACYKA
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”