Witam
Stwierdziłem że moje światła biją za wysoko chciałbym je opuścić ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać. W reflektorze znalazłem śruby do regulacji ale jak się do nich dobrać bo przeszkadza stelarz reflektora i którą z nich klecić ??
Czy ktoś z Was regulował już wysokość strumienia światła ???? Jeśli tak to proszę o jakieś wskazówki
Masz z tyłu klosza dwie śruby z takimi "motylkami", łatwiej się nimi operuje jak sobie postawisz moto na centralce i kierownicę najpierw skręcisz w jedną potem w drugą stronę.
Stajesz przed ścianą w ciemnym garażu odpalasz sprzęta i kręcisz, będzie widać czy się snop światła obniża czy podnosi.
tak zrób! zdemontuj,po czym okaże się,że niema regulacji, Ty się cholernie zdenerwujesz i pozbędziesz reflektora, po czym kupisz nowy!!!!!
p.s. przyjmę reflektor bez regulacji wersja SD01 pozdrawiam
mój miał ale się rozbił!
Lepiej kup kit podnoszący tył motocykla - będzie świecił niżej, wyglądał rasowo jak duży fiat i nikt przy odsprzedaży nie powie że "bity" jak zobaczy stelaż
Jak chcesz wyregulować wysokość świecenia to musisz zdjąć gumowe zaślepki od tyłu reflektora( w wypełnieniach boczków) , wkładasz tam śrubokręt i kręcisz w prawo lub w lewo.
Czy do regulacji reflektora w SD01 z 99 roku służą te dwie śrubki na środku pod reflektorami?
Znalazłem - na dole ą do regulacji w poziomie a u góry po bokach do regulacji w pionie.
I nowe pytanie:
Jak powinno być światło ustawione w poziomie? W jeden punkt czy rozproszyć na boki?
Lampy w SD01 i SD02 na 99% są tak samo skonstruowane (pokrętła są w tym samym miejscu w obu modelach),lampy w starym i nowszym modelu różnią się jedynie kształtem zewnętrznym. Regulacje masz po po prawej i po lewej stronie lampy, w SD02 śruby z plastikowymi motylkami do regulacji są troszkę przysłonięte wypełnieniem zegarów ale da się je dostrzec i wyregulować.
U mnie też zauważyłem problem oślepiania innych kierowców
(żona dobrze mówiła że za późno wracam do domu)
wcześniej jak meldowałem sie za widnego to problemu nie było
Dziś zabieram się za szukanie tych magicznych śrubek.