VIM10 - 9-12 maja 2008, Zanka, Węgry
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
No to ja się dołączę do podziękowań dla obydwu grup
ps. Bajka apropos wyjazdu z Korbielowa jeśli umawiasz się z kimś na 10:00, to nie wyjeżdzasz 9:45 :? a koledzy z łodzi się tak śpieszyli że nawet twojego męża udało im się zgubić.
A teraz troche wazeliny:
Organizacja powinna byc przykładem dla wszystkich którzy chcą organizować tak duże przedsięwzięcie ,Turcja ma podniesioną poprzeczkę bardzo wysoko.
Nawet pogodę zapewnili
Integracja pomiędzy obydwoma klubami rewelacyjna.
ps. Bajka apropos wyjazdu z Korbielowa jeśli umawiasz się z kimś na 10:00, to nie wyjeżdzasz 9:45 :? a koledzy z łodzi się tak śpieszyli że nawet twojego męża udało im się zgubić.
A teraz troche wazeliny:
Organizacja powinna byc przykładem dla wszystkich którzy chcą organizować tak duże przedsięwzięcie ,Turcja ma podniesioną poprzeczkę bardzo wysoko.
Nawet pogodę zapewnili
Integracja pomiędzy obydwoma klubami rewelacyjna.
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
VIM 10 zakonczony, zakosami przez CZ-SLV-Cz-SLV wrocilem do Krakowa.
Koledzy z Wegier przygotowali i zorganizowali naprawde przyjemna impreze.
Po raz pierwszy jak zauwazono na zakonczeniu, nie PADAŁO !!!
Budapeszt wspananiały a szczegonie do zwiedzania na motorze (ale tylko w niedziele bo w dni powszednie korki nieziemskie.)
Przyjechaly wazne tuzy z Hondy z Japonii i Hiszpanii - nowe wiadro w przygotowaniach
Prezes Prezesow w PL czyli Bogdan BC otrzymal ponownie nagrode za najwieksza ilosc przejechanych km na jednym egzemplarzu .Brawo Bogus tak 3maj i puknij na VIM 11 w Assos 200.000.
No i oczywiscie dwie nasze "sierotki Marysie" wreczyly w imieniu Polskich viadorwcow wspaniały NÓŻ - SWISS ARMY z dedykacją dla BC. Wzruszeniom i łzom nie było końca
Koledzy z Wegier przygotowali i zorganizowali naprawde przyjemna impreze.
Po raz pierwszy jak zauwazono na zakonczeniu, nie PADAŁO !!!
Budapeszt wspananiały a szczegonie do zwiedzania na motorze (ale tylko w niedziele bo w dni powszednie korki nieziemskie.)
Przyjechaly wazne tuzy z Hondy z Japonii i Hiszpanii - nowe wiadro w przygotowaniach
Prezes Prezesow w PL czyli Bogdan BC otrzymal ponownie nagrode za najwieksza ilosc przejechanych km na jednym egzemplarzu .Brawo Bogus tak 3maj i puknij na VIM 11 w Assos 200.000.
No i oczywiscie dwie nasze "sierotki Marysie" wreczyly w imieniu Polskich viadorwcow wspaniały NÓŻ - SWISS ARMY z dedykacją dla BC. Wzruszeniom i łzom nie było końca
Pozdrawiam Wojtek