VIM 10 zakonczony, zakosami przez CZ-SLV-Cz-SLV wrocilem do Krakowa.
Koledzy z Wegier przygotowali i zorganizowali naprawde przyjemna impreze.
Po raz pierwszy jak zauwazono na zakonczeniu, nie PADAŁO !!!
Budapeszt wspananiały a szczegonie do zwiedzania na motorze (ale tylko w niedziele bo w dni powszednie korki nieziemskie.)
Przyjechaly wazne tuzy z Hondy z Japonii i Hiszpanii - nowe wiadro w przygotowaniach
Prezes Prezesow w PL czyli Bogdan BC otrzymal ponownie nagrode za najwieksza ilosc przejechanych km na jednym egzemplarzu .Brawo Bogus tak 3maj i puknij na VIM 11 w Assos 200.000.
No i oczywiscie dwie nasze "sierotki Marysie" wreczyly w imieniu Polskich viadorwcow wspaniały NÓŻ - SWISS ARMY z dedykacją dla BC. Wzruszeniom i łzom nie było końca
![:wink:](//cdn.jsdelivr.net/gh/twitter/twemoji@latest/assets/svg/1f609.svg)