Utwardzenie przedniego zawieszenie

[MaciekTOS]

Witam , chciałbym dorobic tuleje które są w lagach między sprężyną a korkiem, robił ktoś taką przeróbkę ? Tylko właśnie nie wiem jak się zachowa wtedy zawieszenie czy będzie twardsze czy może zniknie objaw siadania zawieszenia , I ile można bezpiecznie zrobić dłuższe tuleje żeby to nie było za bardzo napięte . Macie jakieś spostrzerzenia ?

[Baza]

Po mojemu twardość się nie zmieni. Skrócisz za to skok zawieszenia. Od tego są sprężyny progresywne które są twardsze ale mają pełen zakres pracy.

[Staszek1]

Twardość zawieszenia wyreguluj gęstością oleju, a nie "skracaniem" skoku sprężyny.
Był temat o mieszaniu oleju 10W i 15W.
Sam tak robię.

[Merlin]

Twardość zawieszenia wyreguluj gęstością oleju, a nie "skracaniem" skoku sprężyny.
Był temat o mieszaniu oleju 10W i 15W.
Sam tak robię.

dla mnie to nieodczuwalna finezja nawet przy całkowitym przejściu z 10W na 15W, zmieniłem tak w Drag Starze 1100 bo tam faktycznie było bardzo miękkie zawieszenie ale szczerze przyznam, znaczącej różnicy nie odczułem.

Swoją drogą ciekawi mnie po co robić to w Varadero? U mnie zawieszenie pracuje perfekcyjnie, czy to solo, czy w pełni obładowany.

[Staszek1]

U mnie po zrobieniu "mix'a" Viadro przestało tak bardzo nurkować przy mocniejszym hamowaniu.
To było założeniem zmian i się powiodło.

[melon1968]

Utwardzenie-usztywnienie przydaje się w szybkiej jeżdzie i nie mówię o dzidowaniu po autostradzie.Bo różnicę czuć w szybkich zakrętach.Nie obrażając nikogo w jeżdzie czoperowej tego nie zuważysz!
A viadro od 2007 z absem ma poprawine,nie wiem jak starsze.

[Merlin]

Utwardzenie-usztywnienie przydaje się w szybkiej jeżdzie i nie mówię o dzidowaniu po autostradzie.Bo różnicę czuć w szybkich zakrętach.Nie obrażając nikogo w jeżdzie czoperowej tego nie zuważysz!
A viadro od 2007 z absem ma poprawine,nie wiem jak starsze.

O to chodziło

PS
nie obrażam się tak łatwo

[MaciekTOS]

Czyli dając dłuższe tuleje , jedyne co zrobie to zmniejsze skok zawieszenia tak ? W sumie jakaś zmiana na plus bo zawsze bedzie mniej dobijać Ogólnie to w dwie osoby jest bardzo miękko przy dochamowaniu np .Rozebrałem to z zamiarem wymiany oleju I tak mi wpadł taki pomysł do głowy .Czyli jedyny ratunek na ten zawias to wymiana sprężyn na progresywne ? Macie jakieś sprawdzone ? Dodam że motocykl to 2002 rok .

[melon1968]

Czyli dając dłuższe tuleje , jedyne co zrobie to zmniejsze skok zawieszenia tak ? W sumie jakaś zmiana na plus bo zawsze bedzie mniej dobijać Ogólnie to w dwie osoby jest bardzo miękko przy dochamowaniu np .Rozebrałem to z zamiarem wymiany oleju I tak mi wpadł taki pomysł do głowy .Czyli jedyny ratunek na ten zawias to wymiana sprężyn na progresywne ? Macie jakieś sprawdzone ? Dodam że motocykl to 2002 rok .

Dużo ważysz?Na usztywnienie to zabawa z gęstym olejem a na utwardzenie tak jak piszesz dluższe tuleje (lub sprężyny zaworowe od ciężarówki) lub progresywne sprężyny.
Sprężyny zaworowe od ciężarówki stosowałem w bandicie.

[MaciekTOS]

Niekoniecznie 90 kilo , wleje 20W I zrobie 2cm dłuższe tuleje zobaczymy jak to się zachowa , hehe aż tak twardo to raczej nie chce ale będę pamiętał

[Staszek1]

Jest trochę czasu, więc pokombinowałem z przednim zawiasem.

O ile mieszanie gęstości oleju w lagach dało (moim zdaniem) dość odczuwalny efekt utwardzenia zawiasu, to ni jak nie da się go z powrotem zmiękczyć w szybki sposób w czasie trasy. A wiadomo, że płynna regulacja to rzecz pożądana. Warunki drogowe są różne

Dała mi do myślenia sytuacja, która zaistniała w czasie przejazdu przez Zakarpacie w ostatnim sezonie.
Tamtejsze drogi są delikatnie ujmując - kiepskiej jakości i jazda nimi ciężkim motocyklem nie należy do przyjemnych i wymaga wyjątkowego skupienia. Zamiast podziwiać piękno otaczającej przyrody człowiek wpatrzony jest w dziurawy asfalt, a właściwie w to, co po nim zostało. Całe piękno wyjazdu szlak trafił.
Wkurw....nie sięgnęło zenitu, gdy braciak przełączył w GSie tryb na offroad i poleciał po tym syfie wierzchem, a my (Viadromaniacy) powolutku, pomalutku, boczkiem boczkiem....... i kawa wystygła.
Nic w tym złego, gdyby to był odcinek kilku, no kilkunastu kilometrów. Ale nie.... cała ta Ukraina jest dziurawa jak ser (z wyłączeniem dróg tranzytowych) i zamiast zwiedzać Rumunię, dojechaliśmy ledwo do Odessy (swoją drogą przepiękne miasto
Ale do tematu.
Postanowiłem wymodzić regulację przedniego zawiasu - tył jak wiemy jakąś regulacje ma.
Najprostsze rozwiązania jak wiemy są najskuteczniejsze. Postanowiłem wymienić korki lag na takie z regulacją napięcia wstępnego sprężyny. Podeszły rozmiarami od jakiegoś Triumpha (u majfredna są po 120 PLN)

Regulacja przedniego zawieszenia XL 1000.jpg (190.88 KiB) Przejrzano 10926 razy

Pewnie to nie załatwi sprawy idealnie, ale lepsza taka regulacja niż żadna
Pytanie do kogoś, kto użytkował już motocykl z taką regulacją. Czego mogę się spodziewać?
To znaczy, czy różnice w skrajnych położeniach są jakoś bardzo odczuwalne? Nawet przy minimalnym ustawieniu sprężyna będzie "zgnieciona" bardziej od oryginału o 6 mm (przy maksymalnym - 25 mm) Czy to dużo? Ktoś coś modził w tym temacie? Ma jakąś wiedzę?

[next22]

Coś takiego miałem w CBR to ustawienie napięcia wstępnego (SAG) pod wagę motocyklisty
Tam nie odczuwałem różnicy kręcąc tymi korkami ale ja to na sportach laik jestem

[igrek1]

Staszek1, sezon rozpoczęty.. Jak Twoje koreczki w lagach?
Jest różnica?

[Staszek1]

Rozpoczęty.
Do tej pory miałem zawsze mieszankę oleju 10W i 15W w lagach i faktycznie przy hamowaniu moto tak bardzo nie nurkowało.
Teraz (odkąd mam koreczki) to dowiedziałem się, że Hanka ma całkiem komfortowe zawieszenie. Ładnie wybiera nierówności, co przy gęstym oleju raczej powodowało wypadanie plomb z zębów. Koreczki robią robotę i są bardzo łatwo i szybko przestawialne. Fajnie się to sprawdziło w niedzielę - "pyknąłem" dookoła Śniardwy i tam trafiłem kilkunastokilometrowy odcinek szutrów i drogi z "polnych kamieni". Kilka obrotów śrubokrętem i zrobiło się "prawie komfortowo" . Po odcinku - kilka obrotów i znów powrót do lekko usztywnionego zawiasu. Szczerze powiem, że zakres ustawień mógłby być jeszcze bardziej na "soft", tak aby optymalne ustawienie było w połowie zakresu, a jest na prawie wykręconych korkach.